Galeria Labirynt

ul. ks. J. Popiełuszki 5
www.labirynt.com
Wystawy czynne: 19.00 - 24.00

Nocne zwiedzanie wystaw oraz wydarzenia specjalne:

godz. 18.00 Roee Rosen & Zbigniew Libera – rozmowa z artystami, prowadzona przez Jarosława Lubiaka oraz Stacha Szabłowskiego

Wydarzenie odbywa się w związku z wystawą „Noc sądu”. Ważnym elementem twórczości obydwu artystów jest konfrontowanie się ze społecznymi i politycznymi problemami, a także z kulturowymi tabu. Pierwsza wspólna wystawa Zbigniewa Libery i Roee Rosena jest zestawieniem dwóch odmiennych koncepcji krążących wokół motywu zbrodni, kary i osądzenia.

godz. 20.00 Międzynarodowy Przegląd Sztuki Wideo THE 02

Celem Przeglądu Sztuki Wideo THE 02 jest prezentacja szerszej publiczności różnych form posługiwania się obrazem ruchomym w kreowaniu komunikatu artystycznego. Formuła wydarzenia obejmuje pokaz specjalny filmów uznanych artystów, takich jak Roger Ballen czy Salla Tykkä, oraz pokaz konkursowy składający się z prac wybranych spośród nadesłanych zgłoszeń. Na konkurs wpłynęło 656 portfolio od młodych twórców z całego świata. Jury, w którego skład weszli Katarzyna Kozyra, Kasumi, Konrad Kuzyszyn, Casilda Sanchez, Artur Tajber oraz Zoran Todorović, wyłoni najciekawszy utwór wideo. Organizatorem Międzynarodowego Przeglądu Sztuki Wideo THE 02 jest The Video Community. 






Roee Rosen, Zbigniew Libera – NOC SĄDU

Pierwsza wspólna wystawa dwóch wybitnych artystów, którzy dotykają w swojej twórczości trudnych tematów, związanych z historią, pamięcią i odpowiedzialnością – Roee Rosena i Zbigniewa Libery. Prezentacja obejmuje najnowsze prace artystów – film „The Buried Alive Videos” oraz książkę wraz z cyklem gwaszy „Maxim Komar-Myshkin: Vladimir’s Night” Roee Rosena, a także serię inscenizowanych fotografii i wideo „Final Judgement” Zbigniewa Libery. Ważnym elementem twórczości obydwu artystów jest konfrontowanie się ze społecznymi i politycznymi problemami, a także z kulturowymi tabu. „Noc sądu” to ostra polemika, poruszająca problemy kondycji człowieka w kontekście globalnego kryzysu i przekraczania granic w polityce, ekonomii czy etyce. Pozostające w silnej korelacji prace Roee Rosena i Zbigniewa Libery wytyczają wiele nowych ścieżek w dyskursie publicznym, wytrącając przy tym odbiorcę z automatyzmów postrzegania rzeczywistości. Kuratorką wystawy jest Agnieszka Chwiałkowska.

Mirosław Bałka – FRAGMENT

„Fragment” Mirosława Bałki w Galerii Labirynt, w pewnym sensie, powraca do miejsca, w którym ma swój początek. To właśnie w obozie na Majdanku, w 1999 roku, podczas pielgrzymki artysty do miejsca naznaczonego Zagładą,  powstały pierwsze zapisy wideo, które stały się tworzywem dla wideorzeźb: „bottom”, „mapL” oraz tej najbardziej znanej, „Carrousel”, jednej z ikon sztuki początku 21. wieku, znajdującej się obecnie w kolekcji Tate Modern w Londynie.
Przed „Fragmentem” w Lublinie były trzy inne „Fragmenty”. Pierwszy, prezentowany w Warszawie, w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, w 2011 roku. Drugi, w Berlinie, w Akademie der Kunste, na przełomie 2011 i 2012 roku. Trzeci, w Moskwie, w Narodowym Centrum Sztuki Współczesnej oraz w Centrum Sztuki Współczesnej Vinzavod, w 2013 roku. Każdy z tych „Fragmentów” był inny – każdy fragmentaryczny, każdy odnoszący się do miejsca, w którym był przedstawiany, każdy przywołujący nadzieje, lęki, doświadczenia oraz konstelacje sensów i znaczeń z nimi związanych. Te trzy „Fragmenty” złożyły się w fascynujący geopolityczny tryptyk, którego częściami były Warszawa, Berlin i Moskwa, bardziej ogólnie – Polska, Niemcy i Rosja. Przestrzenie, naznaczone cierpieniem i doświadczone Zagładą.
Fragment” w Galerii Labirynt jest kolejnym „Fragmentem”, odmiennym od poprzednich, równie fragmentarycznym jak one. Jest też ich podsumowaniem. Na wystawę składają się: „mapL” (1999/2010), „bottom” (1999/2003), „T.turn” (2004), „Primitive” (2008) oraz „Michał Anioł Buonarroti Czytanie” (2004). Prezentacja „Fragmentu” w lubelskiej Galerii Labirynt ma szczególne znaczenie – Lublin to miejsce, od którego historia „Fragmentu” i refleksja z nim związana rozpoczęły się, i do którego powracają, i będą nieustannie powracać. Kuratorem wystawy jest Marek Goździewski.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz